Moja córka jest nastolatką i jak wiele dziewczyn w tym wieku, interesuje się wszystkim. Od pewnego czasu zajęła się zbieraniem smyczy i innych gadżetów. Wszędzie gdzie to możliwe prosi o taki gadżet. Zazwyczaj bez problemu je otrzymuje. My z mężem również staramy się zdobywać dla niej nowe gadżety. Jej pokój wygląda więc jak jakieś stoisko targowe. Ale skoro to lubi, to nie będę jej w tym przeszkadzać. Ostatnimi czasy wpadła na jeszcze jeden sposób pozyskiwania fantów. Mianowicie misze maile do firm i prosi ich o gadżety firmowe. Robi to bardzo szczerze i uczciwie, barwnie opisując swoją pasję. Zazwyczaj jej maile spotykają się ze zrozumieniem i pochwałą tego hobby. Regularnie otrzymuje więc przesyłki od tychże firm. Często są to tylko smycze czy długopisy, ale zdarzył się też kubek a nawet koszulka firmowa. Moja córka cieszy się z każdego drobiazgu. Nigdy też nie zapomina o wysłaniu maila z podziękowaniami. Zastanawiam się tylko kiedy jej pokój okaże się za mały na te jej wszystkie rzeczy.
Wishlista – pozwalajmy sobie na przyjemności
Witajcie!
Każdy z nas marzy o czymś, czego mieć nigdy nie będzie. Niektórym nie uda się zrealizować żadnego marzenia. Inni zrobią wszystko, żeby osiągnąć swój cel. Usiadłam dzisiaj chwilkę i zastanowiłam się, co z "babskich" rzeczy chciałabym mieć - nawet jeśli nie jest mi to w ogóle potrzebne. Zebrałam rzeczy...
Projekt denko [W marcu wcale nie jak w kosmetycznym garncu]
Hej Misie! Pierwszy dzień, a nawet dni, wiosny już za nami, co oznacza, że czas na marcowe denko. Będzie mniejsze i mniej zróżnicowane niż dotychczasowe, bo w końcu udaje mi się aktualizować projekt co miesiąc. Mąż nie mówi "aktualizować projekt", tylko "wyrzucić te śmieci". :D Ale w marcu i...